Ministerstwo Rozwoju przygotowało czarną księgę barier w dostępie do jednolitego rynku UE. – Polskie firmy są bardzo konkurencyjne wobec podmiotów z krajów zachodnich – nie tylko pod względem kosztów, ale też jakości usług. Administracje zachodnie starają się więc bronić przed nimi, naginając przepisy tak, by nie złamać prawa, ale by utrudnić im dostęp do swojego rynku – ocenia w „Rzeczpospolitej” ekspert Pracodawców RP Arkadiusz Pączka.
– Opracowanie czarnej księgi to tylko pierwszy krok w walce o równe traktowanie firm na jednolitym rynku – przekonywała w czwartek minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. W kolejnych krokach raport zostanie przedstawiony Komisji Europejskiej, a także będzie używany jako konkretny argument w rozmowach bilateralnych z poszczególnymi państwami.
Artykuł jest dostępny tutaj.
