Arkadiusz Pączka, dyrektor Centrum Monitoringu Legislacji Pracodawców RP, przekonuje, że skrócenie terminów płatności, zwłaszcza w sektorze publicznym, powinno doprowadzić do ograniczenia zatorów płatniczych. Będzie też wzorcem postępowania dla sektora prywatnego, gdzie płatności także są odsuwane w odległą przyszłość. Często sięgają nawet 180 dni, czyli niemal pół roku. To niebezpieczne zjawiska. Bez kapitału nie da się przeprowadzić inwestycji, a opóźnienia ograniczają płynność finansową i możliwość odłożenia środków na nowe przedsięwzięcia.
– Wzorcem rzetelności powinny być podmioty z sektora państwowego. Ale właśnie one często przedłużały płatności i kredytowały działalność środkami sektora prywatnego. Brak terminowej zapłaty za towary czy usługi generuje szereg negatywnych konsekwencji, zwłaszcza wobec mikrofirm i małych przedsiębiorców. Mam nadzieję, że planowana ustawa ułatwi im egzekucję należnych pieniędzy za wykonaną pracę od dużych spółek i podmiotów publicznych – mówi Arkadiusz Pączka.
Artykuł jest dostępny tutaj.