– Owszem, program przyczynił się do znacznej poprawy warunków materialnych rodzin z dziećmi, w tym zwłaszcza rodzin wielodzietnych. Ale trudno dopatrzyć się tu efektywności. Jak wskazuje raport CenEA, do grupy rodzin z dziećmi o najwyższych dochodach z 500 plus trafia ok. 10 mld zł rocznie, a do osób, które są wśród 20 proc. gospodarstw o najniższych dochodach, trafia mniej niż połowa tego. To świadczy o tym, że beneficjentami tego programu nawet w większym stopniu są osoby o wysokich zarobkach i dlatego nie dochodzi do zmniejszania nierówności. A przecież głównym celem polityki społecznej powinno być wyrównywanie szans, zmniejszanie nierówności, ochrona ryzyka socjalnego powstałego nie z własnej winy – wyjaśnia Wojciechowski.
– Są raporty, które pokazują, że program 500 plus doprowadził do dezaktywizacji ok. 100 tys. kobiet. Dobrze byłoby, gdyby faktycznie powstał raport, który po 5 latach dokonałby podsumowania programu 500 plus i ewentualnie wskazał kierunki modyfikacji, jeśli są potrzebne. Szkoda, że takiej dyskusji wokół 500 plus praktycznie nie ma - mówi dalej.
Wywiad jest dostępny tutaj.