Opinia prof. Wojciechowskiego ukazał się w papierowym wydaniu dziennika pod tytułem „Bez pomysłu na rozwój”. „Analiza kończącego już ścieżkę legislacyjną podatkowego pakietu ustawowego objętego rządowym Polskim Ładem potwierdza, że wzrost gospodarczy naszego kraju będzie się opierał – tak jak przez ostatnie pięć lat – na stymulowaniu popytu, w tym zwiększającej się redystrybucji realizowanej przez państwo, kosztem wzrostu poziomu zadłużenia finansów publicznych” – zaznacza prof. Wojciechowski.
Jego zdaniem, nowy program nie stanie się strategią rozwojową, jeśli nie będzie w nim pomysłów, jak pobudzić inwestycje prywatne, zwiększyć aktywność zawodową i produktywność.
Przyznaje, że poza reformą klina podatkowego pojawią się w PŁ pewne propozycje ulg, które mają zachęcić do innowacji. „Choć to krok w dobrym kierunku, niektóre ułatwienia zostały jednak źle adresowane, inne natomiast stanowią tylko niewielkie rozszerzenie już istniejących. Reasumując, wydaje się, że PŁ zdecydowanie stawia na inwestycje publiczne, a nie prywatne. Wprowadzane od 1 stycznia 2022 r. zmiany podatkowe realnie nie przyczynią się do zwiększenia inwestycji prywatnych” – pisze w „PB”.
